Pod Kempą

Każdy budynek sakralny ma swój powód powstania, ale w tym miejscu nie ma żadnych archiwalnych podstaw, zachowała się tylko legenda. W roku 1608 książę cieszyński Piastowisz Adam Wacław przyjął wiarę katolicką, jako wyraz wdzięczności Bogu za łaskę wiary z wielką drużyną rycerstwa udał się jako pielgrzym do cudownego obrazu Matki Bożej w Kalwarii Zebrzydowskiej. W jego orszaku jechał również kasztelan zamku cieszyńskiego. Po jego powrocie z pielgrzymki opowiadał żonie, że w Kalwarii dużo ludzi odzyskało zdrowie. Słysząc to żona kasztelana postanowiła też jako pielgrzym iść do tego santuarium by prosić o uzdrowienie jedynego syna cierpiącego na chorobę skóry.  I tak wybrała się kasztelanowa wraz z synem drogą cesarską przez Beskid śląski do Kalwarii Zebrzydowskiej. Był letni gorący dzień w godzinach południowych kiedy dotarli do Bukowca. Pani kazała zatrzymać na chwilkę by konie odpoczęły przed wysiłkiem, bo szlak byl stromy. Kasztelanowa zauważyła, że w bliskości gdzie stała, sączyła się woda, zapragnęła odświeżyć twarz zimną wodą. Kiedy napiła się czytej źródlannej wody. Również chłopiec chciał się odświeżyc, ale matka mu broniła, ponieważ jego skóra nie zniesiła wody. Chłopiec rączkami zmył oblicze. Stał się cud. Nagle znikł liszaj, skóra byla czysta. Gdy to ujrzała pani, kazała piastunce chłopca rozebrać dziecko i całego go obmyć wodą. Dziwili się wszyscy, bo w niejscach gdzie obmyto chłopca znikał złosliwy liszaj. Pani padła na kolana i w gorącej modlitwie dziękczynnej wielbiła Boga za cudowne uzdrowienie syna. Pani wyznaczyła z towarzyszących jej ludzi człowieka i poleciła mu nad źródełkiem zbudować kapliczkę jako wotum wdzięczności. Ściany kapliczki wzniesiono z kamienia a źródełko również wyłożono kamieniami i powstała studzienka.

 

Lokalizace kapličky: https://mapy.cz/s/2c3Ig

MENU